Opublikowano kolejną wersję ustawy o OZE.

W kolejnej wersji projektu została m.in. przywrócona definicja drewna pełnowartościowego, o jaką zabiegał przemysł drzewny.

Przemysł drzewny zabiegający o wyeliminowanie z definicji drewna pełnowartościowego wyłączeń, umożliwiających energetyce spalanie niektórych jego rodzajów, może być przynajmniej na razie zadowolony.

W kolejnej wersji projektu ustawy o OZE definicja drewna pełnowartościowego nie zawiera już krytykowanych przez przemysł drzewny wyłączeń, które umożliwiały spalanie potrzebnego branży surowca przez energetykę i w konsekwencji groziły m.in. podwyżką cen drewna.

Oprotestowane przez przemysł drzewny poprawki zostały wprowadzone na wniosek ministerstwa środowiska do projektu ustawy o OZE wersja 4.1, a przy tym z błędami ( co innego proponował resort środowiska, a co innego do projektu wpisało ministerstwo gospodarki, które przyznało się do pomyłki).

Reasumując, po około dwóch miesiącach definicja drewna pełnowartościowego ponownie przybrała taką samą postać, jak w projekcie ustawy o OZE wersja 4.0 z listopada 2013.